czwartek, 14 października 2010

Aniołki z makaronu w nowej wersji:)

Witam po dłuuuugiej przerwie:)
Niełatwo mi znaleźć czas na inną niż 'maskowa' twórczość, ale jednak udało się...w sumie tylko dzięki temu,że robiłam dzisiaj odlewy, które po prostu muszą wyschnąć zanim zabiorę się za ich zdobienie. Stąd też-może trochę za wcześnie na świąteczne klimaty,ale obawiam się,że w tym roku przed świętami będę i tak tworzyć głównie maski...hehe a może potem zawieszę je na choince:p Jednak lepiej do tego się nadają moje aniołki z makaronu,które chcę Wam zaprezentować:) Aniołki w całości zrobione są z makaronu-na niektórych trochę klej przykrył niektóre 'makaronowe' części ciała,ale musicie mi wierzyć na słowo;) Do ich stworzenia potrzebowałam 10 różnych rodzajów (kształtów) makaronu. Wymyśliłam je już 4 lata temu,ale teraz aniołki zyskały 'nowe' twarzyczki i brokatowe aureolki:) Jak juz pisałam wcześniej aniołki mogą wisieć nie tylko na choince,lub też stać na stole nie tylko świątecznym:) To tyle-reszta widoczna na zdjęciach;)












wtorek, 14 września 2010

Pearls of passion


Witam:) I nadszedł czas na kolejne kolczyki:) Wykonane oczywiście w technice wire-wrapping. Największą trudnością jest chyba wykonanie drugiego kolczyka,żeby wyglądał tak samo jak ten pierwszy...Pierwszy powstaje przeważnie spontanicznie, a drugiemu muszę zawsze poświęcić jednak więcej uwagi. Aha grubości drucików: 0,6cm , 0,4cm oraz 0,25cm i koraliki rzecz jasna:)

czwartek, 9 września 2010

Kolczyki "Desire"

Przedstawiam kolejne efekty mojej biżuteryjnej twórczości:) Kolczyki wykonane z posrebrzanego drutu o grubościach: 0,8cm, 0,4cm, koralików dużych i małych:) Kolczyki można nabyć w galerii-sklepie Nadiart:)

wtorek, 7 września 2010

"Dignity"


Jak widać trochę rozpędziłam się w biżuteryjnej twórczości, bo właśnie przed chwilą skończyłam robić ten oto wisior. Technika wire wrapping:) Ma długość 7cm, wykonany jest z drutu miedzianego, posrebrzanego o grubościach: 0,25cm, 0,8cm, oraz z koralików i tego 'czegoś', co stanowi główną część wisiorka...otóż właśnie to nie jest kamień...to jakiś taki kawałek plastiku, który od dawna mi się pałętał wśród wszystkich moich "zdziorbów", a teraz właśnie nareszcie znalazł swoje miejsce:)

poniedziałek, 6 września 2010

Wisiorek "Flavor"

Witam:)
Przedstawiam moją pierwszą pracę w technice wire-wrapping. Do jego wykonania wykorzystałam miedziany posrebrzany drucik o grubościach: 0.8cm, 0.6cm, 0.4cm, cekin, koralik i szklany groszek:) Trochę to wszystko jeszcze pokrzywione i niezdarne,ale proszę o wyrozumiałość, bo to moja pierwsza tego typu praca:) Obiecuję,że następnym razem będzie lepiej!

czwartek, 2 września 2010

Komplet "Marzenie"

Przedstawiam moja pierwszą biżuterie z użyciem posrebrzanego drucika o grubości 0,4mm...teraz czekam na przesyłki z innymi grubościami drucików,wiec to na pewno jeszzce nie koniec mojej przygody z takim rodzajem biżuterii;)

Witam!!!

Witam wszystkich odwiedzających:) Zdecydowałam się utworzyć kolejnego bloga, gdyż w mojej twórczości zajmuję się nie tylko maskami weneckimi, których dotyczy mój pierwszy blog,ale także wieloma innymi technikami, które też chciałabym pokazać, a do bloga z maskami po prostu nie pasują...Tak więc niniejszy blog uważam za otwarty:) i oczywiście zapraszam do częstego odwiedzania:)